Ustawa o obrocie ziemią problemem dla kredytobiorców
Data publikacji:
Ustawa z dnia 14.04.2016 o obrocie ziemią rolną może bardzo pokrzyżować plany osobom, które zamierzają budować dom na działce rolnej i myślą o zaciągnięciu kredytu hipotecznego na budowę domu. Banki czekają na interpretacje, a kredytobiorcy na kredyt...
Ustawa z dnia 14.04.2016 o „Wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw” spowodowała, że banki przestały udzielać kredytów hipotecznych na budowę domu, które będą lokalizowane na działkach rolnych.
Kredytobiorcy planujący budowę domu na terenach spoza miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obecnie praktycznie zmuszeni są dać bankowi inne zabezpieczenie (ustanowić hipotekę innej nieruchomości). W praktyce dla większości z nich jest to niemożliwe. Niektóre banki wstrzymały procesowanie takich wniosków do czasu otrzymania interpretacji z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Kredytobiorcy, którzy właśnie ubiegają się o kredyt nie mają wyjścia - również zmuszen są do czekania. Mogę ewentualnie dać bankowi inne zabezpieczenie, na którym zostanie ustanowiona hipoteka. Problem w tym, że większość z nich nie dysponuje inną nieruchomością.
Działka rolna a hipoteka
Skąd takie podejście banków? Zgodnie z nową ustawą na nieruchomościach rolnych można wpisać hipotekę nie większą niż wartość tej nieruchomości. Dla przykładu na działce o wartości 150.000 złotych można wpisać hipotekę, której suma nie przekroczy 150.000 złotych. Banki wpisują z reguły hipoteki w wysokości 150 – 200% kwoty udzielonego kredytu hipotecznego. Tak więc już przy kredycie hipotecznym w wysokości tylko 75.000 złotych hipoteka może wynieść 150.000 złotych. Innymi słowy osoba, która dysponuje działką rolną o wartości rynkowej 150.000 i zamierza budować dom będzie mogła liczyć co najwyżej na kredyt 75.000 złotych. Dla większości osób to stanowczo za mało, żeby wybudować i urządzić dom.