Najlepszy kredyt hipoteczny
Data publikacji:
Jaki jest najlepszy kredyt hipoteczny na rynku? Najlepszy czyli kredyt z najniższą ratą i oprocentowaniem, finansujący 100% transakcji oraz taki, przy którym wymagania banku odnośnie zdolności kredytowej będą najniższe?
Eksperci Hiponet.pl pokusili się o znalezienie idealnego kredytu hipotecznego. Idealnego, czyli z najniższą ratą i oprocentowaniem, finansującego 100% transakcji oraz takiego, przy którym wymagania banku odnośnie zdolności kredytowej będą najniższe. Niestety, aby uzyskać idealny produkt dostępny dziś na rynku, trzeba było go stworzyć z ofert aż czterech różnych banków.
Jeżeli chodzi o oprocentowanie kredytu, a co za tym idzie również wysokość miesięcznej raty, eksperci od razu rozpoczęli analizę od kredytów walutowych, ponieważ przeciętne oprocentowanie tych kredytów, zwłaszcza w Euro jest niższe o ok. 1,6 punkta procentowego od najtańszych ofert dostępnych w PLN.
Najniżej oprocentowany kredyt dostępny jest obecnie w europejskiej walucie pomimo, że jeszcze dwa lata temu na rynku królował frank szwajcarski oraz pomimo to, że stopy LIBOR dla szwajcarskiej waluty są niższe niż dla Euro. Oprocentowanie kredytu wynosi 2,59% i oferowany jest w banku DnB Nord. Jeżeli zdecydujemy się zaciągnąć 300.000 PLN na 30 lat miesięczna rata będzie wynosiła 1.317 PLN. Dla porównania najtańszy kredyt złotówkowy oferuje nam miesięczną ratę w wysokości 1.680 PLN.
Aby otrzymać 300.000 kredytu wystarczy zarabiać 3.100 PLN netto (zdolność kredytowa w Pekao Banku Hipotecznym), jednakże w przypadku najtańszej oferty Banku DnB Nord na konto musi wpływać nie mniej niż 5.000 PLN. Bank nie skredytuje nam też 100% ceny zakupu – wspomniane 300.000 otrzymamy w przypadku, kiedy zdecydujemy się kupić nieruchomość wartą minimum 333.400 PLN– a więc bank skredytuje nam 90%.
Dla osób zamierzając zaciągnąć kredyt walutowy na 100% wartości nieruchomości oferta jest dość skromna. W przypadku Euro do wyboru mamy oferty PKO BP, Multibank, mBank, Nordea Bank Polska oraz Deutsche Bank PBC, natomiast jeżeli chodzi o kredyty w CHF ofert finansujących 100% transakcji jest jeszcze mniej: Multibank, mBank oraz Deutsche Bank PBC. Za to kredytobiorcy decydujący się na kredyty hipoteczne w rodzimej walucie mogą liczyć zarówno na dużą ilość ofert (większość banków udziela kredytów w PLN bez wkładu własnego), jak i dużą rozpiętość cenową (oprocentowanie zaczyna się od 5,3%, a kończy się na ponad 8%).
Wysokość kredytu 300.000 PLN bez wkładu własnego, jedna osoba bez zobowiązań, powierzchnia użytkowa kupowanego mieszkania 50 mkw. | ||
Zdolność kredytowa |
3.100 PLN |
Tyle musi zarabiać netto jedna osoba bez zobowiązań, aby w Pekao Banku Hipotecznym otrzymać 300.000 PLN kredytu – w tym banku musimy jednak dysponować wkładem własnym na poziomie 20%. W przypadku kredytu walutowego dochód musi wynosić przynajmniej 3.550 PLN (PKO BP). |
LTV |
100% |
Kredyt walutowy w Euro na 100% wartości nieruchomości udzielają: PKO BP, Multibank, mBank, Nordea Bank Polska oraz Deutsche Bank PBC. Kredyt w CHF bez wkładu własnego dostępny jest tylko w Multibanku, mBanku oraz Deutsche Banku PBC. |
Rata |
1.317 PLN |
Tyle obecnie wynosi rata najtańszego kredytu w Euro na 30 lat od kwoty 300.000, kredyt dostępny w ofercie promocyjnej banku DnB Nord. Niestety bank nie skredytuje 100% - wymagany wkład własny 10% i aby otrzymać 300.000 trzeba zarabiać 5.000 PLN netto. |
Oprocentowanie |
2,59% |
Tyle wynosi obecnie najniższe oprocentowanie kredytu mieszkaniowego, kredyt w walucie Euro, dostępny w promocji z marżą 1,6% w DnB Nord, kredyt do 90% wartości nieruchomości. Przeciętne oprocentowanie kredytu w Euro na rynku to ok. 3,6%. |
Prowizja lub ubezpieczenia |
0% |
Prowizji oraz zamiennie ubezpieczeń nie pobierają m.in. BNP Paribas Fortis Bank, ING Bank Śląski, Deutsche Bank PBC, DnB Nord. |
Przewalutowanie kredytu |
0% |
Opłat za przewalutowanie nie pobierają mBank oraz Multibank. |
Wcześniejsza spłata kredytu |
0% |
Opłat za wcześniejszą spłatę kredytu nie pobierają mBank, Multibank oraz BZ WBK. |
Idealny kredyt hipoteczny, który jest wypadkową ofert kilku banków dwa lata temu byłby przeciętną ofertą na rynku. Przed kryzysem z jesieni 2008 bardzo atrakcyjna obecnie marża na poziomie 1,6% budziłaby wśród wielu klientów niezadowolenie i zdziwienie, dlaczego tak drogi kredyt jest im oferowany. Pamiętajmy, że w tamtych czasach marże na poziomie ok. 1,5% w przypadku kredytów w CHF to był standard, a niejednokrotnie klienci mogli uzyskać kredyt z marżą nawet 1% lub niższą.